Kaligrafia to obcowanie z pięknem
Grzegorz Barasiński - kaligraf
Powolne, pełne namysłu, skupienia i uwagi kreślenie liter to sztuka dość zapomniana w dzisiejszych czasach, ale wracająca do łask jako modne zajęcie. Estetycznie wykonane napisy, etykiety, pięknie zapisane życzenia czy wiersze cieszą oko oglądających. Rzadko kiedy jednak można spotkać osoby, które oprócz podziwiania czyichś artystycznych zdolności w dziedzinie kaligrafii, same chwytają za pióra czy pisaki i próbują sił w tej przepięknej sztuce. Tym bardziej cieszy fakt, że do Szkolnego Konkursu Kaligraficznego zgłosiło się aż dziewięć uczennic z klas V-VII. Był to nietypowy, jak na artystyczną formę, konkurs, bo odbywał się w szkole, a uczestniczki nie miały możliwości przygotowania prac konkursowych w domu, tylko pracowały nad nimi w czasie wyznaczonym przez organizatorów.
Zadaniem konkursowym było przepisanie wiersza Loli Szereszewskiej pt. "Las". Dziewczęta musiały zadbać nie tylko o kształt liter, spójność i czytelność pisma, ale także o odpowiednie rozmieszczenie tekstu na stronie i kompozycję. Przy dźwiękach relaksującej muzyki spędziły dwie godziny nad kartką papieru, przygotowując swoje prace. Efekt ich starań oceniały nauczycielki plastyki: pani Ewa Kozłowska i Renata Majewska - Sałek oraz kaligrafujące pedagożki: pani Joanna Marzec i Anna Burda. W ocenach brano pod uwagę zamysł artystyczny, konsekwentne trzymanie się wybranego kroju pisma, segmentację tekstu i jego czytelność.
Najwyższe oceny zebrała praca Aleksandry Kozioł, kaligrafującej stylem nowoczesnym za pomocą brushpenna. II miejsce w konkursie przypadło Viktorii Krekhovets, która mazakiem pędzelkowym tworzyła własny krój pisma. III miejsce przyznano Hannie Martowicz, kreślącej czytelne litery prostym, drukowanym stylem. W konkursie wyróżniono Lenę Rudy za piękne, naturalne pismo. Zwyciężczynie otrzymały w nagrodę książki kaligraficzne do ćwiczeń autorstwa pana Grzegorza Barasińskiego oraz długopisy, a pozostałe uczestniczki nagrody pocieszenia.
Mamy nadzieję, że konkurs rozbudził w uczniach szkoły chęć pięknego pisania. Prace kaligraficzne dziewcząt można podziwiać do końca tygodnia na dolnym korytarzu szkoły.
